Ponieważ kolejne medale jeszcze będa to wyjąsnijmy sobie jedną podstawową rzecz:
10 czy 12 medali Polski na IO to jest dopiero odpowiednik niewyjścia z grupy piłkarzy na ME lub MŚ ( chyba że złotych jest 4 i wiecej to wtedy można taki wynik zaakceptować warunkowo).
Małe ma znaczenie argumentacja, że ”przecięż ostatnio zdobywamy po około 11 medali, więc powtórzenie takiego wyniku będzie dobre”. No z grupy w piłce też przeważnie nie wychodzimy, ale nikt się chyba z tego nie cieszy, że powtarzamy swój najgorszy wynik.
Skończmy już z tym minimalizmem, jaraniem się ochłapami.
Polska ze swoim położeniem, ludnością, tradycjami sportowymi i możliwościami powinna celować co najmniej w 2 dziesiątkę klasyfikacji medalowej.
Czyli 4-5 złotych medali z około 15-20 krążków to jest granica od której uznajemy wynik na IO za akceptowalny.
10 czy 12 medali z 2 – 3 złotymi to jest porażka.
Powered by WPeMatico