W mojej ocenie to jest najgorszy sezon skoków narciarskich od lat.
Nie dość, że co drugie zawody rozjebane przez wiatr, ciągły brak śniegu, spektrum spierdolenia wuwuzelowego na zawodach w Zakopanem, czy teraz brak publiczności przez koronawirus. Szkoda.
Pamięta ktoś bardziej chujowy sezon?
Powered by WPeMatico