Cześć, dokładnie rok temu byłem na diecie, a bardziej deficycie kalorycznym, schudłem z 10 kg z wagi 75 na 65 kg, wzrost około 180cm. Wszystko git, ale dalej wyglądam na grubego, twarz bardzo pulchna, wręcz się nie zmieniła, chude rączki jak i bocianie nóżki, za to jest brzuch i boczki. Aktualnie też jestem bardzo słaby, nie wiem co robić, a nie mam za bardzo pieniędzy na dietetyków lub trenerów personalnych. W domu mam hantle 5 kg, i taką gumę 15kg, która się rozciąga czy coś takiego. Nie wiem czy mam się skupić na robieniu tkanki mięśniowej czy cardio by zgubić tłuszcz, czy to i to. I ile razy więcej czy więcej uwagi przykładać na cardio czy treningi siłowe ;/
Proszę o pomoc i z góry dziękuje.
Proszę o pomoc i z góry dziękuje.
Powered by WPeMatico