Mirki, swietujecie ze mna. Po 3 miesiacach prob i walki ze swoja psychika udalo mi sie w koncu wykonac 360°.
Chyba wiem w czym tkwi sekret, musialem zlapac momentum obrotu. Wiem ze to duzo nie mowi ale jezeli umiecie juz robic 180 to skupcie sie na wlasnie momentum I przy probach 360 starajcie sie tylko to zwiekszyc poprzez obrot gornej czesci ciala.
Powered by WPeMatico