Mireczki, kupiłem 10-letniemu siostrzeńcowi Mi Band 4, ponieważ cały czas pożycza ode mnie, liczy sobie kroki, ustawia alarm wibrujący na pobudkę. I tak od pół roku. Strasznie go to jara. W końcu postanowiłem mu kupić – by miał dla siebie własny.
Siostra mi jednak zrobiła awanturę, ponieważ tam jest BT (promieniowanie), pomiar jakości snu (promieniowanie) oraz pomiar tętna (promieniowanie). Ogólnie jest wściekła za ten BT, którego w Mi Band nie da się wyłączyć.
Siostrzeniec nie ma telefonu i nie będzie parował z niczym swojej opaski, ale siostra jest zła, że to BT „chodzi cały czas w tle”. Przeszukałem cały internet – nie ma opaski z: zegarkiem, alarmem, krokomierzem, która by nie miała BT.
Nie wiem, co zrobić. Czuję się głupio, że nie skonsultowałem z nią tego prezentu. Zawsze z nią uzgadniałem, czy coś jest odpowiednie dla jej dziecka. Ale opaskę uznałem za fajny, niewinny prezent, a teraz czuję, jakbym kupił dziecku truciznę.
Nie wiem, kto ma rację i co zrobić.
Powered by WPeMatico