Mirki przedstawiam wam Kevin „The Monster” Randleman, był prawdziwym wojownikiem. Z początku kojarzył mi się głównie z niesamowitego suplexa w walce z Fedorem Emilianenko, walkę tą przegrał, a po przegranej podniósł Fedora w geście uznania i gratulacji z jego zwycięstwa. Po zakończeniu kariery mma był coachem wrestlingu. Na zawodach stanowych, nikt nie wiedział której drużyny on jest trenerem, bo coachował i podpowiadał obydwu stronom w walce ʕ•ᴥ•ʔ.
Gdybym miał mieć przyjaciela chciałbym, aby był to ktoś z takim podejściem jak on.
Gdybym miał mieć przyjaciela chciałbym, aby był to ktoś z takim podejściem jak on.
#sportywalki #mma #sport #ufc #ciekawostki
Powered by WPeMatico