Co ten Kraków odwala to głowa mała, zaczął atakować LZPN w mediach społecznościowych.
20 kwietnia Polski Związek Piłki Nożnej przedłużył zawieszenie zmagań w piłkarskiej III lidze do 11 maja włącznie. Nadal nie wiadomo, czy piłkarze na tym poziomie rozgrywek będą mogli dokończyć sezon 2019/20. Kontrowersje wzbudza wciąż interpretacja tabeli IV grupy III ligi, zwłaszcza w przypadku gdyby futbolowe władze postanowiły uznać za końcowe zestawienie po rozegranych do tej pory 19 kolejkach.
https://kurierlubelski.pl/hutnik-krakow-atakuje-lubelski-zwiazek-pilki-noznej-w-mediach-spolecznosciowych/ar/c2-14931840
Motor Lublin i Hutnik Kraków mają tyle samo punktów w tabeli, ale na czele jest Hutnik Kraków, gdyż wygrał z Motorem 1:0.
Regulamin wskazuje, że awans do wyższej ligi uzyskuje drużyna, która wygrała bezpośrednie mecze jeśli ilość punktów obu drużyn jest taka sama. W drugiej kolejności jest bilans bramkowy. Kto w takim wypadku awansuje? Motor Lublin, gdyż nie doszło do rewanżu, więc decyduje bilans bramkowy. Tak samo stwierdził Zbigniew Boniek, że nie było rewanżu, więc liczony powinien być bilans bramkowy.
Prezes Hutnika jednak stanowczo protestuje, że PZPN i LZPN nie potrafią egzekwować regulaminu, który sami stworzyli.
Najlepszy jest fragment z ww. artykułu, gdzie prezes Hutnika stwierdza:
No bo wprost jest stwierdzone, że decydują bezpośrednie spotkania między drużynami. Spotkania to liczba spotkań, które się odbyły. Między Hutnikiem a Motorem odbyło się jedno, i sprawa jest jasna. Wszystkie inne punkty, które są w regulaminie, są do zastosowania w sytuacji, gdyby ten punkt nie zaistniał. Ale on zaistniał.
Sam prezes stwierdził, że decydują bezpośrednie SPOTKANIA. Spotkania to jak mniemam liczba mnoga, czyli minimum dwa. Po czym Czytaj dalej...
Co ten Kraków odwala to głowa mała, zaczął atakować LZPN w mediach społecznościowych.
20 kwietnia Polski Związek Piłki Nożnej przedłużył zawieszenie zmagań w piłkarskiej III lidze do 11 maja włącznie. Nadal nie wiadomo, czy piłkarze na tym poziomie rozgrywek będą mogli dokończyć sezon 2019/20. Kontrowersje wzbudza wciąż interpretacja tabeli IV grupy III ligi, zwłaszcza w przypadku gdyby futbolowe władze postanowiły uznać za końcowe zestawienie po rozegranych do tej pory 19 kolejkach.
https://kurierlubelski.pl/hutnik-krakow-atakuje-lubelski-zwiazek-pilki-noznej-w-mediach-spolecznosciowych/ar/c2-14931840
Motor Lublin i Hutnik Kraków mają tyle samo punktów w tabeli, ale na czele jest Hutnik Kraków, gdyż wygrał z Motorem 1:0.
Regulamin wskazuje, że awans do wyższej ligi uzyskuje drużyna, która wygrała bezpośrednie mecze jeśli ilość punktów obu drużyn jest taka sama. W drugiej kolejności jest bilans bramkowy. Kto w takim wypadku awansuje? Motor Lublin, gdyż nie doszło do rewanżu, więc decyduje bilans bramkowy. Tak samo stwierdził Zbigniew Boniek, że nie było rewanżu, więc liczony powinien być bilans bramkowy.
Prezes Hutnika jednak stanowczo protestuje, że PZPN i LZPN nie potrafią egzekwować regulaminu, który sami stworzyli.
Najlepszy jest fragment z ww. artykułu, gdzie prezes Hutnika stwierdza:
No bo wprost jest stwierdzone, że decydują bezpośrednie spotkania między drużynami. Spotkania to liczba spotkań, które się odbyły. Między Hutnikiem a Motorem odbyło się jedno, i sprawa jest jasna. Wszystkie inne punkty, które są w regulaminie, są do zastosowania w sytuacji, gdyby ten punkt nie zaistniał. Ale on zaistniał.
Sam prezes stwierdził, że decydują bezpośrednie SPOTKANIA. Spotkania to jak mniemam liczba mnoga, czyli minimum dwa. Po czym Czytaj dalej...