Nie chodzi o żadne victim blaming ale uważam, że reakcja czarnoskórych zawodników w kierunku których padają rasistowskie hasła jest błędna. Najlepiej z tego wybrnął Dani Alves na Villarrealu, rzucono w niego bananem a ten wziął, obrał go ze skóry i zjadł, w dodatku dziękując potem za źródło energii.
Jeśli troglodyci na stadionie widzą, że ich działania przynoszą skutek i ofiara ataku zaczyna tracić nerwy, schodzi z murawy, ma pretensje do sędziego itp itd to logiczne, że będą to kontynuować. Ba, ja nawet nie jestem pewien czy tu w 100% chodzi o rasizm, wszak ostatnio na boiskach Ligue 1 mieliśmy sytuacje gdy w czasie starcia Dijon-Amiens, obiektem ataku padł Prince Guano, a przecież we Francji co drugi zawodnik jest czarnoskóry, czyli co, kolor zawodnika rywali Ci przeszkadza ale już piłkarze w ulubionym klubie są spoko? No bez sens. Robią tak, ponieważ jest to efektywne. Prymitywny, ale jak widać skuteczny sposób na wyprowadzenie z równowagi zawodnika rywali
Powered by WPeMatico