Dzisiaj niestety znowu się nie udało, jednak prowadząc te stronę ponad 2 tygodnie nasuwają się pewne wnioski.
Przede wszystkim szkoda, że wśród obserwujących są osoby, które próbują wyładowywać swoje emocje/nerwy i robić mi (wyrzuty?), bo typ [XXX] nie wszedł.
Każdego dnia staram się jak mogę, by propozycje były możliwie najbezpieczniejsze i opłacalne do gry i według mnie wszystko wygląda bardzo dobrze, biorąc pod uwagę ilość typów, które wchodziły od początku strony.
Jeśli kogoś denerwują nietrafione typy i próbuje obwiniać np. moją osobę, bo zagrał coś za np. 200 zł i przegrał, to proponuje po prostu odlajkować stronę i grać na własną rękę, bo tutaj nikt do niczego nie zmusza i wszystko co pojawia się na stronie ma charakter PROPOZYCJI, tak więc ktoś kto bawi się w typowanie może skorzystać z owego typu, albo zagrać inaczej, bo pisanie po 30 minutach czy 40 minutach meczu, że „no i wtopa” jest trochę nie na miejscu, tym bardziej że skoro tak bardzo było coś oczywiste, to można było zagrać np. under czy brak gola w konkretnym meczu.
Odnośnie płatnych typów – wiele osób zgłaszało się na priv czy mailowo po dobrych passach z chęcią nawiązania współpracy, moje podejście do takich rzeczy zawsze będzie na nie. Nie oferuję płatnych typów i nigdy nie będę oczekiwać od nikogo żadnej gotówki, jeśli ktoś docenia to co się pojawia na stronie, to w zupełności wystarcza polubienie, udostępnienie czy polecenie nas swoim znajomym.
Reasumując – szanujmy się, jeśli wchodzi to świętujemy wszyscy, a jeśli się nie udaje, to nie szukajmy winnych 🙂
Pozdrawiam i do następnego razu!
Stronę można równolegle śledzić na Facebooku pod linkiem https://www.facebook.com/OkiemTypera/
lub wpisując: „Okiem Typera – typy bukmacherskie”
Powered by WPeMatico