Dokładnie rok temu doszło do…

Dokładnie rok temu doszło do wymiany na linii Manchester United-Arsenal, w wyniku której Alexis Sanchez zawitał na Old Trafford, a nowym miejscem pracy Henrikha Mkhitaryana stał się północny Londyn. Który klub wyszedł na tej transakcji lepiej? Będąc uczciwym, należałoby napisać, iż – podobnie jak na wojnie – w tym zestawieniu nie ma zwycięzców. Ani Chilijczyk, ani Ormianin nie stanowią o sile swoich obecnych drużyn i nie przypominają samych siebie z nie tak odległej przecież przeszłości. Alexis w najlepszym momencie swojej kariery był liderem Arsenalu i pierwszoplanową postacią Premier League. Notował sezony, w których udzielał się przy 37 czy nawet 48 bramkach zdobywanych przez jego zespół, stając się ulubieńcem trybun. W pewnym momencie, na The Emirates zaczęło mu się jednak robić zbyt ciasno. Biły się o niego kluby z Manchesteru, co sprawiło, że do czerwonej części miasta wjechał niczym rycerz na białym koniu. Miał stać się motorem napędowym Czerwonych Diabłów, lecz skończył poza wyjściowym składem. Bilans jego starań? 4 gole i 9 asyst. Mkhitaryan z kolei, tak naprawdę nigdy nie odnalazł się na Wyspach, nigdy nie pokazał tu pełni swoich możliwości. Jego złoty okres przypada na występy w barwach Borussii Dortmund, gdzie potrafił zaliczyć sezon z 23 trafieniami i 32 ostatnimi podaniami. W Manchesterze United brakowało mu stabilizacji i regularności, więc nic dziwnego, że kiedy tylko pojawiła się okazja do zastąpienia Ormianina, zarząd nie mrugnął nawet okiem. Jak radzi sobie w Londynie? Jak dotąd zdobył 7 bramek i zanotował 9 asyst. Mimo podobnych osiągnięć obu panów w nowych miejscach pracy, autorem większego zawodu stał się Sanchez. To z nim wiązano większe nadzieje i nakładano na niego większe oczekiwania. Czytaj dalej...

Dokładnie rok temu doszło do wymiany na linii Manchester United-Arsenal, w wyniku której Alexis Sanchez zawitał na Old Trafford, a nowym miejscem pracy Henrikha Mkhitaryana stał się północny Londyn. Który klub wyszedł na tej transakcji lepiej? Będąc uczciwym, należałoby napisać, iż – podobnie jak na wojnie – w tym zestawieniu nie ma zwycięzców. Ani Chilijczyk, ani Ormianin nie stanowią o sile swoich obecnych drużyn i nie przypominają samych siebie z nie tak odległej przecież przeszłości. Alexis w najlepszym momencie swojej kariery był liderem Arsenalu i pierwszoplanową postacią Premier League. Notował sezony, w których udzielał się przy 37 czy nawet 48 bramkach zdobywanych przez jego zespół, stając się ulubieńcem trybun. W pewnym momencie, na The Emirates zaczęło mu się jednak robić zbyt ciasno. Biły się o niego kluby z Manchesteru, co sprawiło, że do czerwonej części miasta wjechał niczym rycerz na białym koniu. Miał stać się motorem napędowym Czerwonych Diabłów, lecz skończył poza wyjściowym składem. Bilans jego starań? 4 gole i 9 asyst. Mkhitaryan z kolei, tak naprawdę nigdy nie odnalazł się na Wyspach, nigdy nie pokazał tu pełni swoich możliwości. Jego złoty okres przypada na występy w barwach Borussii Dortmund, gdzie potrafił zaliczyć sezon z 23 trafieniami i 32 ostatnimi podaniami. W Manchesterze United brakowało mu stabilizacji i regularności, więc nic dziwnego, że kiedy tylko pojawiła się okazja do zastąpienia Ormianina, zarząd nie mrugnął nawet okiem. Jak radzi sobie w Londynie? Jak dotąd zdobył 7 bramek i zanotował 9 asyst. Mimo podobnych osiągnięć obu panów w nowych miejscach pracy, autorem większego zawodu stał się Sanchez. To z nim wiązano większe nadzieje i nakładano na niego większe oczekiwania. Czytaj dalej...

Re: Koniec z „LB” zaczynamy rozruch w ko

jeden link nie wchodzi(nie mogie zobaczyc w kraju w ktorym przebywam) Drugi …uau! wywijalo sie przy tym kawalku na dyskotekach az furczao! Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

jeden link nie wchodzi(nie mogie zobaczyc w kraju w ktorym przebywam) Drugi …uau! wywijalo sie przy tym kawalku na dyskotekach az furczao! Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Wrzucam ten #10yearschallenge…

Wrzucam ten #10yearschallenge na mirko bo to ewenement na skale światową. Największa polska strona jednej z największych drużyn na świecie nie zmieniła swojego wyglądu… właśnie powinno tak właściwie być #15yearschallenge bo nie zmieniono praktycznie nic od przynajmniej od grudnia 2003 roku. Żeby było śmieszniej realmadryt.pl to absolutnie top pod względem merytorycznym jeśli chodzi o strony klubów sportowych w Polsce, codziennie po kilka artykułów, najświeższe tłumaczenia, świetne felietony, no po prostu wszystko co mógłby wymarzyć sobie kibic danego klubu na stronie internetowej fanów swojego klub, oprócz samej strony xD Zapowiedzi modernizacji strony było przynajmniej kilkanaście, strona kilkukrotnie była już na ostatnim etapie przed wdrożeniem, ale nigdy nie wychodziło. Podobno zawodziły firmy odpowiedzialne za pisanie strony, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie znaleziono żadnej firmy, która umiałaby dopiąć sprawę do końca. Użytkownicy nawet sami proponowali zrzutkę na nową stronę, ale admini zawsze odpowiadali, że nie ma takiej potrzeby, strona powstanie tylko trzeba jeszcze trochę poczekać. Jest tez jeden pozytyw takiej sytuacji – praktycznie wszystkie newsy od 2003 zachowały się w niezmienionej formie, chcesz sobie poczytać relacje z Gran Derbi w 2005 roku? Nie ma problemu. To też podobno spowalnia proces powstania takiej strony, bo admini chcieliby żeby wszystkie newsy były dostępne też w nowej wersji, a jak zakładam migracja takiej ilości danych do łatwej nie należy. #ciekawostki #realmadryt #pilkanozna #sport #internet #niewiemjaktootagowac Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Wrzucam ten #10yearschallenge na mirko bo to ewenement na skale światową. Największa polska strona jednej z największych drużyn na świecie nie zmieniła swojego wyglądu… właśnie powinno tak właściwie być #15yearschallenge bo nie zmieniono praktycznie nic od przynajmniej od grudnia 2003 roku. Żeby było śmieszniej realmadryt.pl to absolutnie top pod względem merytorycznym jeśli chodzi o strony klubów sportowych w Polsce, codziennie po kilka artykułów, najświeższe tłumaczenia, świetne felietony, no po prostu wszystko co mógłby wymarzyć sobie kibic danego klubu na stronie internetowej fanów swojego klub, oprócz samej strony xD Zapowiedzi modernizacji strony było przynajmniej kilkanaście, strona kilkukrotnie była już na ostatnim etapie przed wdrożeniem, ale nigdy nie wychodziło. Podobno zawodziły firmy odpowiedzialne za pisanie strony, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie znaleziono żadnej firmy, która umiałaby dopiąć sprawę do końca. Użytkownicy nawet sami proponowali zrzutkę na nową stronę, ale admini zawsze odpowiadali, że nie ma takiej potrzeby, strona powstanie tylko trzeba jeszcze trochę poczekać. Jest tez jeden pozytyw takiej sytuacji – praktycznie wszystkie newsy od 2003 zachowały się w niezmienionej formie, chcesz sobie poczytać relacje z Gran Derbi w 2005 roku? Nie ma problemu. To też podobno spowalnia proces powstania takiej strony, bo admini chcieliby żeby wszystkie newsy były dostępne też w nowej wersji, a jak zakładam migracja takiej ilości danych do łatwej nie należy. #ciekawostki #realmadryt #pilkanozna #sport #internet #niewiemjaktootagowac Powered by WPeMatico Czytaj dalej...