2011 – Sponsorowanie kierowcy pięniędzmi komercyjnego banku w czasie gdy sportowiec jest na topie, sprawny fizycznie i dobrym wieku – ”strata kasy dobrze, że sobie rękę złamał i nie startuje”
2018 – Sponsorowanie pieniędzmi państwowej spółki kierowcy z kaleką ręką, od lat poza formuła 1, któremu czas ucieka i mającego problem z przebiciem się do startów – ”super inwestycja pokazująca jak trzeba wspierać polskich sportowców”.
I nie jestem tu przeciwko sponsorowaniu Kubicy, ale Morawiecki dla mnie moralnie się stoczył (bo jest jeszcze taśma o reklamach działających na głupich Polaków).
Powered by WPeMatico