Ja też jestem mocno zdumiony tym „leguraminem” – wynika z niego, że zwycięzcy z takiej czwartej dywizji w której boje toczyć będą reprezentacje pokroju – z całym szacunkiem – Andory, Malty, San Marino czy Gibraltaru – dostaną równe prawa do baraży jak Niemcy czy Hiszpanie wygrywający dywizję 1. Przy czym w ciemno można obstawiać, że spośród 12 zespołów dywizji 1 eliminacje przejdą praktycznie wszyscy, więc tu otwiera się szansa dla Brzęczyszczykiewiczów przy pesymistycznym założeniu, że jako jedyni kwalifikacji z grupy el.ME nie wywalczą a i tak dostaną szansę gry w barażu. Pociulane to na maksa…
Powered by WPeMatico