Mniej różowo było w Carabao Cup, z którym ekipa z Elland Road pożegnała się już w 2. rundzie. Nie jest to znowuż powód do rozpaczy. Leeds może się skupić na potyczkach ligowych i umacniać się w roli głównego kandydata do awansu szczebel wyżej. Co czyni The Peacocks wyróżniającym się zespołem?
Warto zaznaczyć, że nikt na zapleczu Premier League nie zdobył w obecnej kampanii więcej bramek niż gracze Bielsy – 14. Prezentują przy tym futbol miły dla oka i przystępny dla każdego widza, tego wymagającego, jak i tego niewymagającego. Styl oparty na dużej liczbie podań, ale też skuteczności jest, na razie, kluczem do sukcesu.
Średnie posiadanie piłki wynosi niespełna 56%. Jak nietrudno zgadnąć, jest najwyższym w całej Championship. Podania są najdokładniejsze, a zawodnicy najchętniej operują krótkimi wymianami. Wystarczy napisać, iż Leeds posłało najmniej długich piłek w stawce.
Drużynie obcy nie jest także wysoki pressing, dzięki któremu ogranicza się możliwości rozegrania akcji rywalowi i zwiększa się szanse na odzyskanie futbolówki.
Nadal pozostają wątpliwości dotyczące regularności Leeds i tego, czy uda im się utrzymać obecną formę. Wielu obawia się także o samego menedżera, który miewał w przeszłości wczesne oznaki wypalenia.
Polskich kibiców z pewnością może cieszyć postawa Mateusza Klicha, który jest podstawowym zawodnikiem drużyny. W 7 występach ustrzelił 3 gole i zaliczył 1 asystę, czym zapracował na powołanie do reprezentacji.
Leeds już dziś zmierzy się z Middlesbrough w starciu na szczycie. Obie ekipy mają po 13 punktów i 0 porażek na koncie. Kto wyjdzie zwycięsko? Czy trwający sezon będzie wyścigiem 2 koni?
Serdecznie zapraszam na mój fanpage, na którym codziennie publikuję moje opinie, spostrzeżenia oraz przemyślenia związane z piłkarskim światem.
Jeśli spodobała Ci się wrzutka, zaobserwuj #zycienaokraglo Dzięki!
#sport #mecz #pilkanozna #championship #leeds #zycienaokraglo
Powered by WPeMatico