Nie spodziewałem się, że do tego dojdzie, ale jednak poszedłem rano, ale nie przewidziałem, że będę miał pod słońce :/ przez chwilę mi zdrętwiała stopa, ale chwila marszu i było git. Pod koniec już prawie umierałem xd 40-50 minut przed wyjściem zjadłem 3/4 serka wiejskiego i kromkę chleba + malutką garść orzechów włoskich. Teraz tak zwróciłem uwagę, że brzuszek się powoli kształtuje.
Marsz był wtedy jak czas znacząco się wydłużył
#sztafeta #biegajzwykopem #sport #bieganie
Powered by WPeMatico