Ja w drugiej ciazy przytylam 23 kg i dzięki Ewci po porodzie zlecialy mi te nadprogramowe kilogramy w szybciutkim tempie( jakos ze 3 moze 4 muesiace). Cwiczylam 5 dni w tyg nueraz jeszcze w soboty ale to nie zawsze. Zawsze tylko skalper. Te cwiczenia naprawde dzialaja cuda!!! Fakt ciezko jest na poczatku. Jak czulam ze nie uniose wiecej razy nogi przy jakims cwiczeniu to poprostu podnosilam ja tyle razy ile dalam rade. Z czasem caly trening cwiczylam w tempie ewci- tylko na koniec zadyszke zawsze mialam wieksza? mi akurat nie przeszkadza jej gadanie a wrecz przeciwnie bo mi akurat to pomagalo. Nieraz sie zapominalam i oddech bralam w innym momencie itp a tu ewcia jakby na mbie patrzyla mowi kiedy wdech a kiedy wydech. Nue przeszkadza mi jej wyglad- strasznie jej zazdroszcze sylwetki tez chce tak wygladac?? kocham cie ewciu. Nuedawno urodzilam swoje 3 dziecko i w ubieglym tygodniu wrocilam do cwiczen z toba. Dziekuje ze jestes, ze pomagasz walczyc nam ze zbednymi kilogramami, ze opracowalas taki zestaw cwiczen- ktory dziala… Zycze ci wszystkiego dobrego?? dla mnie ewcia jest wielka?a wszystkim ktorzy tak zle o niej pisza niech poprostu na nia nie patrzą, nie trenuja z nią.
Powered by WPeMatico