Jak ja lubię Wellingera i szanuję jak pojebany.
Uśmiechnięty, zawsze pozytywny, nie wkurwiający jak Hannawald kiedyś czy inni. Nawet na małej skoczni jak zdobył medal, a Stoch nie, to miło się oglądało jak się cieszy. Jest dobry, a ma dopiero 22 lata.
I dziś na ceremonii medalowej z Kamilem. Widać, że go szanuje, że nie ma mu absolutnie za złe i po prostu się lubią.
Panie Wellinger, pan jest kozak, nie tak jak ten kolega Ajzenbiśla.
Powered by WPeMatico